www.solidarnoscpyrzowice.fora.pl

Pretorian

Komisja Zakładowa informuje iż w dniu dzisiejszym zwróciliśmy się do Zarządu naszej firmy z żądaniem wyjaśnienia niewywiązania się z obowiązku wypłacenia premii za pierwszy kwartał tego roku, a także o przekazanie nam raportu finansowego za okres od 1-go grudnia 2010 do 28 lutego 2011 roku, w terminie 7 dni począwszy od dziś.

W przypadku nie wywiązania się wobec powyższego podejmiemy odpowiednie kroki w celu obrony praw pracowniczych naszej Spółki.

O kolejnych krokach poinformujemy Was niezwłocznie.

DyingWish

Jak tam,jakieś wieści?
Sezon idzie pełną gębą, odladzanie zakończone (a było ostro!!!) i nic...
Nie wiem co to za firma...Każdy z nas ma takie same potrzeby,chociaż Syty głodnego nie zrozumie...
Podwyżki w jednych działach,nie ciągną podwyżek w innych. I tak np: chłopaki z rampy zarabiają mniej niż trefnisie z checkin'u.
Nie wspomnę już o Lost&Found. Kierowcy wywożą gówna/wody...
Dramat

Trefnis

@DyingWish:
Tak naprawdę zarobki na rampie i checkinie są porównywalne, nieprawdziwy jest stereotyp, że stanowisko koordynatora d/s operacyjnych jest wyżej w hierarchii niż koordynatora d/s obsługi pasażerskiej, więc dlaczego rampa miałaby zarabiać więcej? To są równorzędne stanowiska i zarobki powinny być, tak jak obecnie, podobne. Na temat L&F się nie wypowiadam bo faktycznie jest to kpina.

DyingWish

@Trefnis
Boże słyszysz i nie grzmisz...
Zakładam,że pracujesz na check-in'ie,bo piszesz rzeczy który tylko ktoś taki może napisać.
Zakładam,że odladzacie,wyważacie itd?
Nieco łatwiej odprawić pasażerów i łaskawie ich wypuścić.
Nieco trudniej ogarnąć to wszystko w określonym czasie...
No ale ok,to dlaczego chcekin zarabia więcej chajsu?

ktw_

@DyingWish
"Zakładam,że pracujesz na check-in'ie,bo piszesz rzeczy który tylko ktoś taki może pisać" - co rozumiesz pod takim stwierdzeniem?!
Zakładam ze przemawia przez Ciebie jakas chora ambicja i żal skoro tak doskonale wiesz kto ile zarabia w firmie.
Jestem pewna ze nie masz zielonego pojecia na czym polega praca checkinu, skoro myslisz ze to tylko odprawa i "łaskawe" wypuszczenie pasazerow.
Piszesz: "Nieco łatwiej odprawić pasażerów i łaskawie ich wypuścić.
Nieco trudniej ogarnąć to wszystko w określonym czasie"... czyli co checkin ma nieokresloną ilość czasu według Ciebie?!
Sam pewnie nie poradziłbyś sobie nawet z odprawą pasazera!
Skoro taki z Ciebie detektyw to dowiedz się więcej na temat pracy innych a potem wylewaj swoje żale na forum!! I jeszcze jedno małe sprostowanie - check-in nie zarabia więcej od rampy! co to za brednie wogóle!

Kierowcom gówien się nie chce robić ale do umycia wizzaira za co im dodatkowo płacą pchają się jeden przed drugim!

Trefnisia.

@Dying Wish:

Po przeczytaniu wątku i Twoich wylewnych wypowiedzi (które spokojnie mogę nazwać gorzkimi żalami Wink

), na myśl przychodzi mi tylko jedno:

WYŻEJ SRASZ, NIŻ GŁOWĘ MASZ!

Zanim coś napiszesz człowieku, to się "ŁASKAWIE" zastanów.

Każdy z Nas ciężko haruje na swoje pieniądze, a nie siedzi i pierdzi w stołek!!!

SOLIDARNOŚĆ? - z pewnością.

DyingWish

[quote="ktw_"]@DyingWish

Sam pewnie nie poradziłbyś sobie nawet z odprawą pasazera!

odprawiłem nie jednego przez kilka lat mojej pracy.
Czy wyżej sram niż głowę mam-cóż,Twój poziom nie zachwyca.
Sram pod siebie,a nie nad siebie,ale to już kwestia indywidualnej fizjologii.
Czy kierowcom się nie chce gówien robić...
Cóż,wyjmijcie noski zza szybki Gate'u i zobaczcie na czym praca polega.
Znacie książke DL? Tak,to ile poszło na Was,ile na kierowców,ile na rampę?
Boli,co?

Trefnisia.

Widzę KOLEGA ma się za wszechwiedzącego i niezastąpionego. No, no, no.. gratuluję wyniosłości.

Skoro tak bardzo przeszkadzają Ci niskie zarobki na Rampie i warunki pracy, jak np. mrozek panujący "za szybką Gate'u", i przytłacza Cię natłok obowiązków i ciężar pracy, to może wróć na Check-in? U Nas jest tak miło i spokojnie. Nic się nie dzieje, gramy w szachy godzinami. Wink

Btw- Każdy z Nas zna książkę DL, więc nie tylko Ty jesteś taki obeznany.
I wiesz co? Nie boli. My przynajmniej potrafimy przyznać się do błędu, nie to, co doskonali Panowie R/A.

Circus

[quote="DyingWish"][quote="ktw_"]@DyingWish

Ustalmy sobie jedno:każdy z nas ma powierzone obowiązki w tej firmie i każdy pracuje na standard całego lotniska.
Odprawa pasażera to nietylko wciśnięcie enter i wydanie karty pokładowej,jesli pracowałeś na ckin-ie i miales tak podmiotowe podejscie,nie dziwie sie ze nie masz o tym pojecia.Skasowane rejsy lub chociażby opóźnione to cała masa spraw organizacyjnych,podczas ktorych musisz zapewnić najwyższy poziom obsługi nie zapominając o kulturze osobistej mimio ,że pasażer jest rozwscieczony,wulgarny i nietaktowny.W okresie charterowym przewijaja sie przez nasze ckin-y tysiace pasazerów i kazdego bez wyjatku, choc czasu na to brakuje, musisz tak potraktowac, zeby chcial zawsze latac z Katowic.W tym rózni sie nasza praca i dlatego jej nie porównuj,bo pasażerowie to nie trzoda chlewna która wpuszcza sie do koryta i nie ma znaczenia czy to Wizz air,lot czy Lufthansa.
Być może nie znamy kodów DL ale napewno z przyjemnością puszczacie je na nas,bo własnie takie macie podejscie do naszej pracy- odbieracie nas jak panny na wybiegu-tylko nie kazde potrafią byc tak dobrze zorganizowane i rezolutne.My mamy swoje procedury o ktorych musimy pamietac.Biuro biletowe nie zaopiekuje sie pasazerem gdy skasuja mu rejs.Ludzie potrafią być drastycznie nieuprzjmi,a wy przynajmniej macie kontakt ze stewardessami i kapitanami....i jeszcze jedno: żadna praca nie hańbi a człowiek człowiekowi wilkiem!

Trefnisia.

@Circus:

100% racji!!!

DyingWish

@Circus-nie przypisuję kodów opóźnień,one są nadawane obligatoryjnie.
Żeby kryć checkin (i nie tylko) taxi wynosiło ze 3x tyle ile trwało faktycznie.
Nie będe dyskutował z trefnisią,jest dosyć agresywna,cieszę się,ze napisałaś/eś rzeczowego maila.
Generalnie-co do jednego możemy się wszyscy zgodzić-jest totalny rozpier..ol i burdel.
Nowi chłopcy nie mają nowych polówek,starzy kurtek nie dostali,o polówkach nie wspomnę.
Wolałem garnitury...

Circus

NapisaŁAM....i byłoby chyba nam wszystkim łatwiej i wygodniej,gdybyśmy zmienili podejście do siebie nawzajem i przestali wyznaczać sobie swoje terytorium.Szczerze....? Wam z pewnością przyjdzie to trudniej,może nie wszystkim,ale znacznej większości.......więc pewnie bedzie najlepiej jeśli każdy zajmie się swoją robotą a pewna część od was przestanie namiętnie na nas raportować.A co do garniturów?Hmmm lato może być gorące więc życze powodzenia,a jeśli tak lubisz tego typu uniformy to może wrócisz na ckin?

Trefnisia.

@DyingWish:

Wbrew pozorom nie jestem agresywna. Wink

Po prostu nie trawię takiego sposobu traktowania równoległych sobie pracowników.
Każdemu z Nas należy się szacunek i zrozumienie.
Tak, jak napisała Circus- zmieńmy podejście i nie patrzmy na siebie nawzajem jak na konkurencję.